Mieszkańcy salzburskiej prowincji zwykli mawiać, że rok ma pięć pór. Ta piąta zaczyna się w połowie sierpnia i nosi nazwę Salzburska Wiejska Jesień. To dla alpejskaich rolników okres wytężonej pracy, ale równocześnie radosnych festynów. Trzeba zebrać plony i zwieźć je z pól do stodół. Bydło wraca z alpejskich pastwisk do farm w dolinie. Natura zaczyna się złocić, a ludzie dziękują za wszystkie jej dary. To okres barwnych festynów, wypełnionych muzyką ludową, śpiewem, tańcami i pysznym chłopskim jadłem. To czas uroczystych dożynek, wędrówek górskich i jesiennych jarmarków. Do wspólnego świętowania zaproszeni są oczywiście także wypoczywający w okolicy turyści, którzy mają wyjątkową okazję uczestniczyć w jesiennych górskich wędrówkach, poznać regionalny folklor, spróbować loklanych przysmaków i …nauczyć się jodłowania. „Piąta pora roku” to w salzburskiej prowincji ta najpiękniejsza.
Salzburska Wiejska Jesień
Kiedy nastaje jesień, na Ziemi Salzburskiej zaczyna się okres wytężonej pracy: dożynek, wykopków, sianokosów, przetwarzania płodów rolnych i przygotowywania ich do sprzedaży na wiejskich targowiskach. To także czas sprowadzania bydła z alpejskich hal w gospodarstw w dolinie. Ale jest to też sezon barwnych dożynek i celebrowania jesiennego redyku. Okazja by dziękować za dobre plony i dzielić się swoją radością z gośćmi poprzez barwne festyny wypełnione folklorem, regionalnymi tańcami, dobrym jadłem i strojami ludowymi. Jesienią w szczególny sposób pielęgnowana jest na salzburskiej prowincji regionalna tradycja.