Z maleńkiej, alpejskiej miejscowości Fügen w należącej niegdyś do Salzburga doliny Zillertal pochodzili organmistrz Carl Mauracher i rodzina pieśniarzy ludowych Rainerowie.
Zimowa panorama miejscowości Fügen © Tirol Werbung GmbH, Michael Groessinger

Fügen w dolinie Zillertal

Ojczyzna rodzinnego zespołu "pierwszych Rainerów"

Kolędę „Cicha noc“ przywiózł z Oberndorfu pod Salzburgiem do wsi Fügen w dolinie Zillertal tyrolski organmistrz, Carl Mauracher. To z Tyrolu właśnie kolęda wyruszyła w świat, by podbijać ludzkie serca. Rodzinny chór Strasserów z Hippach oraz Reinerowie, wybitni tyrolscy pieśniarze ludowi, zaprezentowali kolędę w Niemczech, w Rosji oraz w Stanach Zjednoczonych. Z „Cichą nocą” związane są trzy miejsca w Tyrolu: Fügen, Hippach i region Achensee.

Dolina Zillertal w Księstwie Salzburgu

Dolina Zillertal była pierwotnie częścią Księstwa Salzburga i dopiero w 1816 roku została przyłączona do Tyrolu. W XVIII wieku wielu tutejszych chłopów zajmowało się w okresie zimowym handlem bydłem i wyrobami rzemieślniczymi, które wystawiali na rozmaitych targach w całej Europie. Kiedy wysokogórskie pastwiska pokrywał śnieg, a gospodarka rolna znajdowała się w fazie spoczynku, handel towarami był powszechnym i niezbędnym sposobem dodatkowego zarobkowania. W ten sposób wspomagano skromny budżet rodzinny, sprzedając na targach i jarmarkach regionalne produkty. Śpiewanie pieśni ludowych miało początkowo na celu zwrócenie uwagi na oferowane towary, ale szybko spotkało się z tak wielkim zainteresowaniem słuchaczy, że stało się sztuką samą w sobie. Z czasem zaczęło się tworzyć coraz więcej zespołów i grup muzycznych, zwykle rodzinnych, a ich nurt muzyczny określano mianem tyrolskiego pieśniarstwa ludowego. Występy muzyczne zaczęły przynosić większe profity niż handel. Sława tyrolskich pieśni ludowych docierała na europejskie dwory książęce i królewskie. Wśród grup muzycznych wyróżniały się dwie rodziny z doliny Zillertal – Rainerowie z Fügen i Strasserowie z Hippach, którzy włączyli do swojego repertuaru kolędę „Cicha noc”.

Podróż dookoła świata ze startem w Zillertalu

Kolęda „Cicha noc“ wyruszyła w swoją triumfalną podróż dookoła świata z doliny Zillertal. Zaprezentowały ją w Europie, Ameryce i Rosji dwie utalentowane muzycznie rodziny, zwane dziś „pieśniarzami ludowymi z Zillertalu“. Jedna z wczesnych publikacji w języku niemieckim, która ukazała się w Dreźnie przypuszczalnie w 1833 roku, przedstawia kolędę jako „jedną z czterech prawdziwych pieśni tyrolskich “. Długo wychodzono z założenia, że jej korzenie leżą w Tyrolu. Do chwili, kiedy 30 grudnia 1854 roku Franz Xaver Gruber wyjaśnił w dokumencie zatytułowanym „Autentyczny powód“ tło powstania kolędy i jej autorstwo. Jakim więc sposobem kolęda trafiła do Zillertalu, aby potem wyruszyć stamtąd w świat?  Ślady prowadzą do Fügen, rodzinnej miejscowości organmistrza, Carla Maurachera.

Carl Mauracher poznał „Cichą noc“ w Oberndorfie

Carl Mauracher (1789 – 1844) prowadził w Fügen w trzecim pokoleniu rodzinny warsztat budowy i naprawy organów. Z jego zawodem wiązały się częste wyjazdy i podróże. Razem ze swoim ojcem, Andreasem Mauracherem, zbudował istniejące do dziś organy w kościele parafialnym w Kötschach w Karyntii. Do najsłynniejszych instrumentów z warsztatu Maurachera należą Organy Jubileuszowe w Bad Ischl, organy w kościele dworskim w Innsbrucku oraz organy w miejskim kościele parafialnym w Grazu. Organmistrz z Zillertalu cieszył się opinią jednego z najwybitniejszych fachowców swojej epoki. Z jego warsztatu wyszło blisko 50 instrumentów. To właśnie on otrzymał w 1818 roku zlecenie z Oberndorfu pod Salzburgiem naprawy organów w kościele św. Mikołaja, które wprawdzie jeszcze grały, ale wymagały już pilnie renowacji.  W tym celu Mauracher wielokrotnie odwiedzał Oberndorf. Po pierwszej naprawie organów w 1819 roku otrzymał zlecenie budowy nowego instrumentu, który powstał w latach 1824/25. Podczas jednej ze swoich podróży do Oberndorfu Carl Mauracher poznał Franza Xavera Grubera i kolędę „Cicha noc“, którą zabrał ze sobą do rodzinnego Zillertalu.

„Pra-Rainerowie“ w zamku hrabiego Dönhoff

Kiedy w grudniu 1822 roku w zamku hrabiego  Dönhoff (dzisiaj zamek Fügen) gościło dwóch najpotężniejszych władców swoich czasów – cesarz Austrii, Franciszek I i rosyjski car Aleksander I – hrabia poprosił słynące z wybitnego talentu muzycznego rodzeństwo Rainerów, by zabawiło dostojnych gości pieśniami ludowymi.  Mimo, że Marię, Franza, Felixa i Josepha bardzo ucieszyło to zadanie, krępowali się występować przed koronowanymi głowami, dlatego starsze rodzeństwo poprosiło o możliwość wystąpienia za kotarą. Jak donoszą miejscowe kroniki, hrabia przystał na tę prośbę, a wysoko urodzeni goście doskonale się bawili. Car Aleksander I był tak zachwycony, że z miejsca zaprosił zespół na swój dwór w St. Petersburgu. I w rzeczy samej, rodzeństwo, do którego przylgnął później przydomek „Pra-Rainerowie“, wkrótce przystąpiło do swojej pierwszej wielkiej podróży. Maria, Franz, Felix i Joseph wyruszyli w swoją pierwszą podróż zagraniczną, podczas drugiej podróży (od listopada 1825) dołączył do nich brat Anton.  Ponieważ jednak w grudniu 1825 roku zmarł car Aleksander, trasa koncertowa uległa zmianie. Przez Niemcy dotarli do Szwecji i Anglii, gdzie występowali także na dworze angielskim. Chór Rainerów był wszędzie wielką sensacją. Do 1838 roku dawali koncerty w różnych miejscach Europy jako pierwszy Tyrolski Zespół Ludowy. Ich ostatni wspólny występ miał miejsce w rezydencji w Innsbrucku podczas przyjmowania przez cesarza Franciszka Ferdinanda hołdu dziedzicznego.

Tablica pamiątkowa przypominająca o zasługach rodzinego pieśniarzy z Fügen dla spopularyzowania kolędy "Cicha noc" na świecie.

Tablica pamiątkowa przypominająca o zasługach rodzinego pieśniarzy z Fügen dla rozpowszechnienia kolędy „Cicha noc”© Tirol Werbung GmbH

Śladami „Cichej nocy“ w Fügen:

  • O Carlu Mauracherze przypomina dziś w Fügen epitafium na cmentarzu miejscowego kościoła. W pobliżu budynku, w którym od 1740 roku znajdował się zakład organmistrzowski i warsztat stolarski rodziny Mauracherów znajdziemy tablicę, która upamiętnia wybitnego organmistrza i jego wkład w rozpowszechnienie kolędy „Cicha noc“.
  • Na cmentarzu przy kościele w Fügen znajduje się pomnik „Pra-Rainerów“ i grobowiec rodziny Dönhoffów. Tablica pamiątkowa na południowej ścianie zamku Fügen upamiętnia wizytę cara Rosji, Aleksandra I i cesarza Austrii,  Franziszka I w Fügen.
  • Godzinny spacer szlakiem kultury w Fügen, otwartym także zimą, prowadzi do najciekawszych miejsc w miasteczku: do muzeum regionu w najstarszym budynku zwanym Widumspfiste oraz do zamku Fügen. Idealnym punktem wyjścia jest rozległy parking Stollenberghof, osiągalny przez północny wjazd do miasteczka. Tam stoi nie dająca się przeoczyć pierwsza atrakcja: Stollenberghof to trzypiętrowy murowany dom, postawiony ok. 1580 roku. W odrestaurowanej renesansowej izbie mieści się Urząd Stanu Cywilnego. Szczególne wrażenie robi południowa fasada z zegarem słonecznym i oryginalnymi malowidłami ściennymi. Krótki odcinek szlaku prowadzi wzdłuż głównej ulicy w górę doliny i zakręca przy strumieniu Plenggenbachl na lewo. Za mostem uwagę zwraca drewniany domek Zinglhäusl.
  • Znajdujący się pod ochroną budynek z XV wieku jest jednym z ostatnich z 37 istniejących wcześniej schronisk górniczych. Droga prowadzi najpierw wzdłuż strumienia, a następnie skręca w lewo na „szlak panoramiczny”. Ten z kolei, oświetlony nocą, łączy się z dawnym szlakiem pielgrzymów, który prowadzi schodami do górskiego sanktuarium maryjnego. Mały barokowy kościółek o kształcie reduty zaskakuje wspaniałym wystrojem. Jego fundatorem był zamożny właściciel kuźnicy, Michael Fieger. Jest to najwyższy punkt na trasie, z którego warto zejść stromą na niektórych odcinkach ścieżką z kapliczkami. To dawna droga pielgrzymów, która mija siedem kapliczek maryjnych i prowadzi do kościoła parafialnego oraz do sąsiadującego z nim muzeum.
  • W Muzeum Regionu w Widumspfiste kolędzie „Cicha noc“ poświęcona jest wystawa. Znajdziemy tu największą na świecie kolekcję płyt winylowych z nagraniami kolędy. Wśród ponad 1000 płyt wiele udostępnionych jest do wysłuchania. Zostały one zdygitalizowane i można je wczytać za pomocą kodu QR. Znajdziemy wśród nich ciekawe nagrania i wersje w różnych językach w wykonaniu znanych i mniej znanych artystów. Płyty były darem innsbruckiego kolekcjonera, Otto Praxmarera.
    Odwiedzający otrzymają w Muzeum Regionu wiele ciekawych informacji i szczegółów o Tyrolskich Pieśniarzach Ludowych z Zillertalu i organmistrzu, Carlu Mauracherze, o dawnym rzemiośle, rodzimych artystach oraz o górnictwie w Fügen. Jednym z eksponatów jest cytra ludowa z XIX wieku. Cytra, oprócz gitary, stała się dzięki „śpiewakom ludowym“ prototypicznym instrumentem alpejskim.
Muzeum w Windsumpfiste w Fügen

Muzeum w Windsumpfiste w Fügen © Tirol Werbung GmbH

Aktualne oferty i propozycje z Ziemi Salzburskiej

Austria, kraj wymarzonego urlopu przekaż nam swoją opinię i wygraj wyjątkowy urlop!

Amadeus na WhatsApp

Cześć, jestem Amadeus, sztuczna inteligencja na Ziemi Salzburskiej!