Na ferie z dziećmi
Obertauern jest ośrodkiem narciarskim dla gości w każdym wieku. Coraz częściej odwiedzają go też rodziny z dziećmi, które zaludniają okoliczne hotele i stoki narciarskie i znajdują w ośrodku bardzo atrakcyjną ofertę na ferie w familijnym gronie.
Po pierwsze: narty
W kurorcie działa 7 szkół narciarskich, oferujących kursy dla dzieci i młodzieży. W familijnym parku narciarskim Bibo Bär dzieci przez zabawę wprowadzane są w tajniki sportów zimowych. Trzy stoki narciarskie dla dzieci odpowiadają potrzebom trzech różnych stopni zaawansowania. Na dzieci, które posiadły już umiejętności narciarskie i czują się pewnie na stoku, czeka 60 km łatwych tras zjazdowych z wieloma niespodziankami, jak igloo czy kolejka duchów. Najmłodsze dzieci mają opiekę w przedszkolu, tak by rodzice mogli wyszusować się do woli, nie martwiąc się o swoje pociechy.
Także dzieci i młodzież mają tu swoją „Tauernrunde”, czyli okrężną trasę narciarską połączoną wyciągami, na którą można wjechać w dowolnie wybranym miejscu i którą można pojechać w dowolnym kierunku. Dla nich przygotowano nawet dwa warianty, o dwóch stopniach trudności. „Bobby Runde” zawdzięcza swoją nazwę miejscowej maskotce, towarzyszącej najmłodszym podczas nauki jazdy pługiem i robienia pierwszych skrętów. Jest ona uczęszczana przez najmłodszych. „My Track” odpowiada bardziej zaawansowanym dzieciom. Na obu trasach leży wiele atrakcji, takich jak funpark, odcinek z pomiarem czasu, „kolejka duchów”, dziecięce igloo i pofałdowany tor jazdy.
Kiedy znudzi się szusowanie
Dzieci szukają wciąż nowych wyzwań i chcą ciągle próbować czegoś innego. Taka jest dziecięca natura. I dlatego Obertauern stworzył bogatą i urozmaconą ofertę dla małych i ciekawych świata gości. Dzieci zwykle uwielbiają jazdę na rowerze, ale czy wiedzieliście, że taką jazdę można też uprawiać na śniegu? Wystarczy wypożyczyć dla siebie i swoich dzieci snobike i już można się testować w umiejętności utrzymania równowagi. A może Wasze pociechy mają talent do jazdy na biegówkach i łatwo się tym spotrem zachwycą? Można to łatwo sprawdzić właśnie w Obertauern, gdzie jest dostatecznie dużo tras biegowych, a wśród nich wiele dla początkujących. Kolejnym wyzwaniem dla małoletnich gości byłby wówczas biathlon.
Z górki na pazurki
Nie macie ochoty na jazdę na nartach? Ale chcecie spędzić swoje wspólne ferie zimowe aktywnie i na świeżym powietrzu? Chcecie bawić się do upadłego na śniegu? To wybierzcie się na sanki! – „Na samej górze” w Obertauern czeka na was łącznie 6,5 km tras saneczkowych. A do tego możecie wybrać jazdę w promieniach zimowego słońca lub wieczorną, kiedy wyciągi narciarskie kończą pracę – w romantycznej atomosferze, pod niebem pełnym gwiazd. Obie możliwości stoją przed wami otworem. Trasa saneczkowa „Gnadenalm“ – zaledwie 4 km od centrum Obertauern – czynna jest w dzień i wieczorem, a że jest oświetlona, oferuje nastrojową wieczorną zabawę dla całej rodziny. Do góry zawiezie was saneczkowa taksówka skidoo (sanie motorowe o mocy 120 KM). Nie ma więc wymówki od wesołej, rodzinnej zabawy na sankach wieczorową porą.
Saniami z konnym zaprzęgiem
Niezwykłym przeżyciem są nastrojowe kuligi saniami zaprzężonymi w konie przez białe krajobrazy. Otuleni ciepłymi, wełnianymi kocami przemierzymy bajeczne, białe krajobrazy. Pod płozami sań cicho skrzypi śnieg i słychać tylko parskanie koni i bicie naszych serc. Taki kulig to najbardziej romantyczne przeżycie, jakie oferuje gościom zimą ośrodek Obertauern.
Na narty z głową
Udając się zimą w góry, czy to na przygotowane stoki narciarskie, czy na trasy saneczkowe, czy też na teren z głębokim śniegiem, zawsze pamiętaj o zapoznaniu się z zasadami bezpieczeństwa.