Konfitura z owoców czarnego bzu © Salzburg schmeckt

Konfitura z owoców czarnego bzu

Znakomity dodatek do słodkich deserów z twarogu lub jogurtu, podawany na ciepło lub na zimno.

Sierpień to okres zbiorów owoców czarnego bzu, które od wieków znane były ze swoich właściwości leczniczych. Latem przygotowywano z nich przetwory, które jesienią i zimą - jak znalazł - służyły poprawie odporności i pomagały zwalczyć przeziębienie. Z owoców czarnego bzu można przygotować znakomite syropy, soki, nalewki i konfitury.

Dojrzałych owoców czarnego bzu nie należy jeść na surowo, gdyż są trujące. Za to przetwory z nich, mające słodko-kwaśny i lekko cierpki smak, świetnie uzupełniają słodkie desery i są bardzo zdrowe.
Oto przepis na owoce czarnego bzu smażone w syropie, które na Ziemi Salzburskiej podaje się natychmiast po przygotowaniu na ciepło do knedli twarowgowych.

Składniki

  • 4 kiście jagód czarnego bzu
  • 1 dojrzała gruszka
  • 8 śliwek
  • 3 łyżki cukru
  • 0,25 l wody
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej

Sposób przygotowania

Umyj owoce czarnego bzu i oddziel od gałązek. Gruszkę obierz ze skórki i pokrój w kostkę. Przekrój śliwki na pół, usuń z nich pestki, a owoce pokrój na małe kawałki.
Zagotuj wodę, dodaj owoce i cukier, a następnie przez chwilę gotuj na niewielkim ogniu.
Rozprowadź mąkę ziemniaczaną z zimną wodą i zmieszaj z owocami.
Konfiturę możesz podawać na ciepło lub na zimno.
Dzięki słodko-kwaskowatemu i nieznacznie cierpkiemu smakowi pasuje ona doskonale do słodkich knedli, takich jak knedle twarogowe, knedle ze śliwkami itp.

O nazwach i zastosowaniu czarnego bzu

Czarny bez ( Sambucus nigra) to krzew szeroko rozpowszechniony w Europie, występujący także na Ziemi Salzburskiej i w Polsce. Kwitnie od maja do końca czerwca. Intensywnie pachnące białe, drobne kwiaty zebrane w okazałe baldachogrona od dawien dawna stosowane były w medycynie ludowej i wykorzystywane  w kuchni. Późnym latem w miejsce kwiatów zawiązują się ciemnofioletowe, drobne owoce. Te bogate w witaminy i sole mineralne jagody służyły od niepamiętnych czasów do celów leczniczych, kosmetycznych, jadalnych i ozdobnych, a świadczy o tym mnogość nazw zwyczajowych krzewu. Dotyczy to zarówno języka niemieckiego, jak i polskiego. W Polsce właściwości lecznicze pobrzemiewają w  nazwach bez lekarskibez apteczny i bez aptekarski. Inne nazwy to hyczka,  bez pospolity, bzina, buzina, baźnik, bez biały, bez dziki, bzowina czarna, flider i holunder.
W niemieckim obszarze językowym krzew ten nosi m.in. nazwę Schwarzer Holunder lub skrótowo HolunderFliederbeerbusch (na północy Niemiec), Holler
 (w Austrii, Bawari, Nadrenii-Palatynacie) oraz Holder (w Szwajcarii i Szwabii).

Polecamy

Zapraszamy także do wypróbowania naszych przepisów na przysmaki z kwiatów czarnego bzu

O przepisie

Autorka przepisu: Caecilia Geißegger
Oryginalna nazwa w j. niem.: Hollerröster
Oryginalna wersja przepisu: na Salzburg schmeckt
Region: Ziemia Salzburska
Składnik sezonowy: owoce czarnego bzu

Aktualne oferty i propozycje Ziemia Salzburska

Austria, kraj wymarzonego urlopu przekaż nam swoją opinię i wygraj wyjątkowy urlop!

Amadeus na WhatsApp

Cześć, jestem Amadeus, sztuczna inteligencja na Ziemi Salzburskiej!