Czarny bez ( Sambucus nigra) to krzew szeroko rozpowszechniony w Europie, występujący także na Ziemi Salzburskiej i w Polsce. Kwitnie od maja do końca czerwca. Intensywnie pachnące białe, drobne kwiaty zebrane w okazałe baldachogrona od dawien dawna stosowane były w medycynie ludowej i wykorzystywane w kuchni. O tym powszechnym zastosowaniu (nie tylko zresztą kwiatów, ale także zawiązujących się z nich owoców) do celów leczniczych, kosmetycznych, jadalnych i ozdobnych, świadczy mnogość nazw zwyczajowych krzewu. Dotyczy to zarówno języka niemieckiego, jak i języka polskiego. W Polsce mówiono o nim m. in. bez lekarski, bez apteczny, bez aptekarski, hyczka, bez pospolity, bzina, buzina, baźnik, bez biały, bez dziki, bzowina czarna, flider i holunder.
W krajach niemieckojęzycznych przyjęły się określenia Schwarzer Holunder lub skrótowo Holunder, Fliederbeerbusch (na północy Niemiec), Holler (w Austrii, Bawari, Nadrenii-Palatynacie) oraz Holder (w Szwajcarii i Szwabii).
Na Ziemi Salzburskiej z kwiatów czarnego bzu wytwarza się pyszny syrop, suszy się je i zaparza z nich herbatkę na przeziębienia, dodaje do sałatek lub deserów. Oto kilka pomysłów na wykorzystanie tych pięknie pachnących kwiatów:
Syrop z kwiatów czarnego bzu
Składniki
- ok. 20-30 świeżo zebranych baldachów kwiatów czarnego bzu
- 2 cytryny ekologiczne
- ok. 2 l wody
- 750g cukru (lub więcej, wedle uznania)
Sposób przygotowania
Rozłóż świeżo zebrane baldachy na papierowym ręczniku, najlepiej na tarasie lub na balkonie i odczekaj jakiś czas, aby znajdujące się w nich robaczki mogły opuścić kwiaty. Nie myj baldachów, aby kwiaty nie utraciły aromatu! Odetnij grube łodygi i usuń je, gdyż nadałyby syropowi nieporządanej goryczki. Drobne gałązki z kwiatami oraz pokrojone w plastry cytryna przełóż do miski i zalej wodą. Przykryj miskę ściereczką i odstaw na 1-2 dni w ciemne, chłodne miejsce. Kiedy czas naciągania się zakończy, przecedź płyn przez gazę lub drobne sitko do garnka, zagotuj i, cały czas mieszając, dodawaj stopniowo cukier, aż się całkowicie rozpuści. Gorący syrop przelej do wyparzonych butelek.
Sposób podawania
Syrop z kwiatów czarnego bzu rozcieńczony z wodą mineralną z dodatkiem cytryny staje się pyszną, orzeźwiającą lemoniadą. Mieszając go z winem musującym z dodatkiem wody mineralnej, kostkami lodu, listkami melisy lub mięty, uzyskamy wspaniały letni drink.
Polecamy także
- Kwiaty czarnego bzu w cieście: Przygotuj klasyczne ciasto naleśnikowe (500 ml mleka, 2 jaja, 200 g mąki, szczypta soli, 1 łyżka cukru, 1 łyżka cukru waniliowego), zanurz w nim kwiaty czarnego bzu i smaż na gorącym tłuszczu.
- Hugo: orzeźwiający mix z prosecco, wody mineralnej i syropu z kwiatów dzikiego bzu. Zmieszaj w kieliszku do wina prosecco z gazowaną wodą mineralną w proporcjach 1:1 lub 2:1 (według uznania), dodaj ok. 2 cl syropu i rozmieszaj. Dodaj kilka listków mięty, plasterek limonki i kilka kostek lodu.
- Napar z kwiatów czarnego bzu: Ususz kwiaty czarnego bzu. Napar z suszonych kwiatów posiada działanie napotne i przeciwgorączkowe, przez co pomaga organizmowi w naturalny sposób pokonać przezięcienie.
- Ocet z kwiatów czarnego bzu: Kwiaty czarnego bzu włóż do butelki o szerokiej szyjce i zalej octem spożywczym. Pozostaw na kilka tygodni, a następnie przecedź. Octem z kwiatów czarnego bzu doprawiaj sałatki.
- Woda z kwiatami czarnego bzu: Karafka wody będzie się prezentować bardzo apetycznie, kiedy włożymy do niej kwiaty czarnego bzu.
- Wiosenne sałatki: jadalne kwiaty czarnego bzu, kwiaty szczypiorku, a także dzikich ziół (np. bluszczyku kurdybanku) nadają żywych barw wiosennym sałatkom.
- Ciasto z kwiatami czarnego bzu
- Mus jogurtowy z kwiatami czarnego bzu