W regionie Hochkönig czekają na gości atrakcje kulinarne na każdy gust. Wysoko w górach i w dolinie. Tu gotuje się tradycyjne, zdrowo, świadomie, a w wielu miejscach wegańsko. © Hochkönig Tourismus
Region atrakcji kulinarnych
Region Hochkönig spełnia najwyższe wymagania nie tylko pod kątem zapierającej dech w piersiach panoramie wiosną, latem, jesienią i oczywiście zimą oraz wszechstronnym atrakcjom, ale także dzięki doskonałej kuchni. Tutaj, między górami a doliną, serwowane są wysokiej jakości przysmaki na każdy gust. Kuchnia jest tradycyjna, zdrowa, świadoma i częściowo wegańska. W menu alpejskich hal, schronisk górskich i restauracji można znaleźć zarówno obfite klasyki, jak i kuchnię nowoczesną, dania dla smakoszy, specjały wegańskie i wykwintne wina. Szeroki wybór austriackich produktów i specjałów – połączony z sezonowymi i świeżo przygotowanymi przysmakami. Sztuka kulinarna na najwyższym poziomie sprawi, że wakacje pozostawią niezapomniane wrażenia.
W pasterskiej chacie na hali Bürglalm króluje kuchnia domowa, a każde danie jest świeżo przyrządzane.© Hochkönig Tourismus
W regionie Hochkönig tradycji można jeszcze dosłownie posmakować. Czy to solidna porcja pieczeni wieprzowej z knedlami bułczanymi i kapustą, kluszeczki zapiekane z aromatycznym serem piwnym, czy też puszysty omlet cesarski z konfiturą śliwkową… – tych smakołyków trzeba koniecznie spróbować!
Wędrówki do atrakcji kulinarnych
Wychodzimy z lasu i zaraz za zakrętem pojawia się drewniany dach alpejskiej chaty. Takich bacówek i schronisk górskich jest w Maria Alm, Dienten i Mühlbach łącznie 71. Przerwy w wędrowaniu to prawdziwa rozkosz dla podniebienia. Aktywność i +wieże powietrze pobudzają apetyt. W bacówce gospodarz wita nas regionalnym „Grias Di” (Witaj!). Z kuchni dochodzi zapach omletu cesarskiego i smażonych ziemniaków i łaskocze mile zmysł powonienia gości siedzących w słońcu na tarasie. Widoki są oszałamiające. Ciepłe promienie słońca i regionlane przysmaki gwarantują dobry humor.
Usatysfakcjonowani będą tu także fani kuchni bezmięsnej. Na licznych halach i w schroniskach górskich coraz częściej pojawiają się dania wegetariańskie i wegańskie.
Szczyty rozkoszy kulinarnych oferuje Hochkönig wszystkim smakoszom. Na zdjęciu faszerowany, pieczony ziemniak © Hochkönig Tourismus, Christian Schartner
Królewskie wyprawy kulinarne dla piechurów
Zawiązujemy buty trekkingowe, pakujemy plecak i ruszamy w drogę. Punkt i czas wyjścia są bez znaczenia. Możemy iść w umiarkowynm tempie, jeśli zabieramy ze sobą dzieci, lub podjąć sportowe wyzwanie, jeśli jesteśmy w gronie przyjacią o dobrej kondycji. Wśród szlaków o zróżnicowanym stopniu trudności każdy znajdzie odpowiedni dla siebie, a malownicze trasy i idylliczne ścieżki zaprowadzą nas do najpiękniejszych miejsc wokół góry Hochkönig. Do wyboru mamy wyprawy o wymownych nazwach „Alpejskie pastwisko” (ALMWIESE), „Magię hal” (ALMZAUBER), „Szczęście na hali” (ALMGLÜCK) i „Siłę z hal” (ALMKRAFT). Po drodze jest tyle wspaniałych miejsc do podziwinia, że nie zauważamy upływu czasu, a już mamy pierwszy etap za sobą i pierwszy cel kulinarny osiągnięty.
Omlet cesarski na Królewskim Szlaku Kulinarnym © Hochkönig Tourismus
Królewskie wyprawy kulinarne dla rowerzystów
Cztery trasy rowerowe w regionie Hochkönig wytyczone zostały specjalnie z myślą o miłośnikach dobrej kuchni. Do atrakcji kulinarnych można dojechać rowerem górskim, ale znacznie łatwiej dotrzeć tu na e-rowerze. To, co się otwiera przed rowerzystami po drodze, trudno jest opisać słowami: fantastyczna panorama i wyszukana gastronomia. Innymi słowy szczyt rozkoszy. Na wycieczkę można się wybrać z instruktorem kolarskim, a trasa wiedzie szlakiem bacówek, które oferują niezapomniane przeżycia smakowe. Każda trasa poświęcona jest innemu tematowi, a ich wymowne nazwy, „Zdobywca szczytów” (GIPFELSTÜRMER), „Widok ze szczytu” (GIPFELBLIK) i „Szczęście na szczycie” (GIPFELGLÜCK) i „Magia szczytu” (GIPFELZAUBER), pozwalają domyślić się co nas po drodze i u celu czeka.
Smaczna przerwa w zdobywaniu górskich zboczy na rowerze © Hochkönig Tourismus
Kto chciałby połączyć jazdę na rowerze z rozkoszami podniebienia, może skorzystać z gotowanego pakietu pobytowego przygotowanego przez region.
„Królewskie wyprawy kulinarne” można także podarować bliskim i przyjaciołom w postaci bonu prezentowego, aby wspólnie przeżywać przyjemności aktywnego i smacznego wypoczynku w górach.
Zioła pod czapkami Gault Millau
Vitus Winkler, który wychował się i mieszka w St. Veit im Pongau, potrafi docenić bogactwo przyrody swojej ojczyzny. Już w młodym wieku jego matka, która była również nagradzanym szefem kuchni zapoznała go z leczniczymi właściwościami i pikantnym aromatem ziół Ziemi Salzburskiej. Dziś odgrywają one ważną rolę w jego kuchni, uhonorowanej przez Gault Millau czterem czapkami kucharskimi.
Alpejski świat ziół fascynuje także gospodarze z „hal zielarskich” w regionie Hochkönig. Z tej wspólnej pasji powstały wykreowane przez nich pod okiem Vitusa Winklera ekscytujące dania z ziłami. Dla każdej bacówki powstało ekskluzywne danie. Nie każda alpejska chata ma prąd i przestronną kuchnię, w związku z czym potrawy te powstały z uwzględnieniem lokalnych warunków. W jednej chacie czekają na smakoszy pierogi z pokrzywą i duszonymi pomidorami, aromatycznych serem górskim i masłem orzechowym. W innej zestaw dań kręci ma za motto „Alpejskie łąki – zioła i kwiaty polne. W jeszcze innej pikantna zupa-krem ziemniaczany podana z pastą ziołową i krakersami ziołowymi. I wreszcie pod nazwą „Słodkie runo leśne” spróbujemy jeżynowe gnocchi z karmelizowanymi orzechami, kremem z sosny górskiej i szczawiem leśnym. Pozostałe gospodarstwa zielarskie także dogadzają podniebieniom gości pyszną sztuką kulinanrą z ziłami w roli głównej.
“Alpejska tortillia” w bacówce na hali Zachhofalm, kreacja kulinarny Vitusa Winklera © Hochkönig Tourismus
